~If you do not have them in yourself, limits do not exist~

Cześć wszystkim! Przerwa świąteczna sprawiła, że postanowiłam nadrobić tutaj zaległości i własnie większość notek będzie jeszcze z 2015 roku, więc będziecie mogli zobaczyć jak się zmieniłam przez te niecałe 2 lata. Ta notka będzie o Budapeszcie, który miałam okazję zwiedzić końcem sierpnia 2015 roku razem z moją przyjaciółką. Na Węgrzech byłam także w 2013 roku  KLIK . Wycieczka trwała jeden dzień i była wyczerpująca, ze względu na wysokie temperatury. Mogłam zobaczyć najważniejsze i najsłynniejsze miejsca w Budapeszcie. Między innymi Baszte Rybacką, muzeum marcepanu czy kościół Św. Macieja. Moim zdaniem tego typu wycieczki są nieco wyczerpujące, ale dzięki temu mogę zobaczyć namiastkę danego miejsca i dowiedzieć się czy będę tam chciała wrócić czy nie. Niżej fotorelacja.

Witam wszystkich po długiej przerwie! :) Dzisiaj przychodzę do was z postem po dość świeżym wydarzeniu, przyznaję że nie pamiętam kiedy ostatni raz tak pisałam, niedługo po powrocie. W sobotę (10.12.16) razem z moim bratem, chłopakiem i jego siostrą wybraliśmy się do Krakowa na zawody SuperEnduro. Ostatni raz na podobnym wydarzeniu związanym z motoryzacją byłam w 2009 roku na zamknięciu stadionu X- lecia w Warszawie. W minioną sobotę w Tauron Arenie swoją karierę zakończył najlepszy z najlepszych mistrz Tadeusz Błażusiak ,,Taddy". Bawiłam się naprawdę świetnie, dużo wspaniałych emocji i mile spędzony czas w cudownym gronie. Myślę, że zdjęcia opiszą najlepiej to co się tam działo. Miłego wieczoru! :)