Stare Wierchy & Turbacz
Cześć wam! Dzisiejszy wpis będzie o niedzielnej wycieczce, którą w całości zaplanował mój chłopak. Wyruszyliśmy z Obidowej na szlak prowadzący do schroniska na Starych Wierchach, droga jest krótsza niż się spodziewaliśmy nie szliśmy ani godzinę może z 20 minut. Następnie na Turbacz jakieś 2 godziny i muszę wam się przyznać do czegoś. Na Turbaczu jak mi się zdawało byłam dwa razy i niestety, ale nie, dwa razy byłam w schronisku na Turbaczu dopiero wczoraj stanęłam na szczycie. Po dłuższej przerwie wracaliśmy do domu niestety przez drobną kontuzję jakiej nabawiłam się w sobotę na spacerze nie udało mi się skończyć tej wycieczki pieszo. Mimo to bardzo się cieszę, że pogoda nam się udała i mogłam znowu zobaczyć jakieś nowe miejsce. Niżej naprawdę krótka fotorelacja. Miłego popołudnia.