FAVOURITES: August
Hello! Wakacje dobiegły końca :( Dla mnie oznacza to nie tyle co pójście do szkoły, ale rozpoczęcie czegoś nowego, nowego rozdziału, rozpoczynam naukę w liceum! O tym post pojawi się już dziś. Czas podsumować ten miesiąc. Piosenką sierpnia zostaje Kodaline- Love like this.
Filmem miesiąca zostaje Epicentrum, osobiście uwielbiam filmy o tornadach, burzach sama kiedyś chciałam być łowcą burz. Wydawałoby się, że ten film będzie mocno przekombinowany i mało realistyczny. Było w nim trochę komedii no i z całą pewnością film trzyma w napięciu szczególnie w kinie!
Sucharem tego miesiąca jest kawał o jednym z piosenkarzy który występował na dniach miasta, w którym mieszkam.
Co ma sto nóg i nie ma okresu?
Pierwszy rząd na koncercie Kwiatkowskiego
Wyprawą sierpnia jest wyjazd do Czech, kolejny raz za granicą w górach :)
Ulubieńcem tego miesiąca wyjątkowo i nietypowo jest Sylwia, która jest moją najlepszą przyjaciółką poznałyśmy się w gimnazjum już w ostatniej klasie. Przez całe wakacje jak tylko obie byłyśmy w domu razem biegałyśmy, to dzięki niej usłyszałam piosenkę Kodaline, Sylwia zasługiwała by też na miano komentatora miesiąca często komentowała moje posty. Jest mi naprawdę przykro, że nie będziemy chodziły już razem do klasy, jednak każdą przerwę będziemy spędzać razem :D Poniżej zamieszczam kilka zdjęć, przeglądając mojego twitter'a doszłam do wniosku, że przywołują bardzo dużo wspomnień!
Filmem miesiąca zostaje Epicentrum, osobiście uwielbiam filmy o tornadach, burzach sama kiedyś chciałam być łowcą burz. Wydawałoby się, że ten film będzie mocno przekombinowany i mało realistyczny. Było w nim trochę komedii no i z całą pewnością film trzyma w napięciu szczególnie w kinie!
Co ma sto nóg i nie ma okresu?
Pierwszy rząd na koncercie Kwiatkowskiego
Wyprawą sierpnia jest wyjazd do Czech, kolejny raz za granicą w górach :)
Ulubieńcem tego miesiąca wyjątkowo i nietypowo jest Sylwia, która jest moją najlepszą przyjaciółką poznałyśmy się w gimnazjum już w ostatniej klasie. Przez całe wakacje jak tylko obie byłyśmy w domu razem biegałyśmy, to dzięki niej usłyszałam piosenkę Kodaline, Sylwia zasługiwała by też na miano komentatora miesiąca często komentowała moje posty. Jest mi naprawdę przykro, że nie będziemy chodziły już razem do klasy, jednak każdą przerwę będziemy spędzać razem :D Poniżej zamieszczam kilka zdjęć, przeglądając mojego twitter'a doszłam do wniosku, że przywołują bardzo dużo wspomnień!
Aśmin ! kocham Cie ♥ dziękuję :) popłakałam się :*
OdpowiedzUsuń