FAVOURITES: October


Witajcie kochani! Wiem wiem, jest już połowa listopada a ja dopiero pisze ulubieńców. Wszystko przez ogrom nauki jaki miałam w ostatnim czasie, już jutro przyjeżdża do mnie na wymianę dziewczyna z Włoch, jadę na dwie na wycieczki na pewno napisze notkę. Przejdźmy do Ulubieńców! Jak zwykle było mi ciężko wybrać piosenkę miesiąca więc wybrałam kilka, każda z nich o zupełnie innym klimacie.
Filmem tego miesiąca zostaje film mojego ulubionego Tima Burtona i oczywiście z Johnym Deppem i Heleną Bonham-Carter. Sweeney Todd: demoniczny golibroda z fleet street. Byc może efekty specjalne w tym filmie nie są zbyt realistyczne jednak musical godny obejrzenia!
Sucharem tego miesiąca zgodnie z obietnicą daną Weronice zostaje suchar który mi kiedy opowiedziała.
                                                                  Co robi traktor u fryzjera?

                                                                              Warkocze

Wycieczką tego miesiąca zostaje wyprawa na Krawców Wierch, którą postaram się opisać w najbliższym czasie :D pierwszy raz zdarzyło mi się w listopadzie żeby była tak piękna pogoda i można było wędrować w krótkim rękawku.

Ulubieńcem tego miesiąca zostają swetry, ostatnio przybyło ich trochę w mojej szafie, a przyznam że październik był bardzo chłodny szczególnie pod koniec. Różne selfie i zdjęcia znajdziecie na moim twitterze link obok >






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Studenckie ferie zimowe | Lachowice w obiektywie

Bad Ischl & Hallstatt

Barania Góra 1220 m n.p.m