Posty

Wyświetlanie postów z 2018

Nosal 1206m n.p.m, Polana Olczyska | Tatry Zachodnie

Obraz
Dobry wieczór! Właśnie wróciłam z udanego wyjazdu do Bukowiny, przygotowałam się na jutrzejsze zajęcia na uczelni i czas pokazać sobotni cel wyprawy. Z racji tego, że dawno nie byłam w górach, a moja kondycja znacznie się pogorszyła, ponadto miałam w końcu na nogach nowe buty i nie wiedziałam jak będzie mi się w nich szło, wybrałam trasę lekką, ale z pięknymi widokami. Zaczęłam wyprawę z Kuźnic następnie zielonym szlakiem na Nosal około godzina drogi,  w drodzę powrotnej wybrałam się 20 minut żółtym szlakiem na cichą i jakby rzadko uczęszczaną Polanę Olczyską. Z racji tego, że pogoda się lekko załamała i przegonił mnie deszcz nie mam żadnych zdjęć z tego pięknego miejsca w Tatrach. Warunki na szlaku bardzo dobre miejscami trzeba uważać na śliskie skały i jeden moment już przy samym podejściu na Nosal, gdzie należy zachować ostrożność ze względu na dość wąskie przejście. Ze szczytu Nosala można podziwiać widoki na Kuźnice, Zakopane, Giewont, Kasprowy Wierch oraz Świnicę. Zapraszam d...

Zamardi i nie tylko | Węgry

Obraz
Dobry wieczór! Z racji tego że od miesiąca w moim życiu nastały pewne zmiany i dość często jestem poza domem dopiero teraz usiadłam przy laptopie i zgrywam zdjęcia z moich tegorocznych jakże krótkich wczasów. Jak za dawnych lat.. bo na wakacje pojechałam z rodzicami i moim młodszym bratem. Przez 5 dni mieszkaliśmy w Zamardi, jednak nie mogło nas zabraknąć w Tihany oraz Balatonfured, gdzie byliśmy na wakacjach 5 la temu. Pierwszy raz w życiu jadłam lody lawendowe, oczywiście langosz dwa razy też zawitał na obiedzie, papryczki chili zakupione. Krótki pobyt na Węgrzech, mimo to wypoczęłam i świetnie się bawiłam. Co więcej mogę dodać, Tihany to piękne miasteczko które moim zdaniem naprawdę warto zobaczyć ma swój uroczy klimat. Fotorelację zacznę od Balatonfured przez Tihany i skończę na Zamardi, miłego oglądania.  TIHANY: ZAMARDI: Wieczorny rejs po Balatonie Langosz

Czerwony Jaguar na torcie | moje 20 urodziny

Obraz
Cześć, może zacznę od tego że usunięcie daty urodzenia na facebook'u było najlepszą decyzją jaką podjęłam w ostatnim czasie i dzisiejsze urodziny były spędzone w kameralnym gronie i tak właściwie w końcu zobaczyłam ile osób naprawdę pamięta o moich urodzinach. Dla mnie dzień urodzin jest dniem jak każdy inny mimo to miło jednak dostać szczere życzenia, takie od serca. Na dzisiejszy wieczór zaplanowane było małe kameralne rodzinne spotkanie. Wspaniały tort od babci i dziadka trafiony w 10. Od kilku lat zakochałam się na zabój w czerwonych autach wiadomo moim ulubieńcem i faworytem jest bmw e36 coupe helrot. Miło mi bardzo, że kilka bliskich mi osób sprawiło, że ten dzień był wyjątkowy. Poniżej zdjęcia. mój najważniejszy z braciakiem z moją mamą z moją chrzestną z kochaną Marcelinką

Guns N'Roses: Not in this lifetime tour | concert Chorzów

Obraz
Cześć! Ten wpis będzie inny od wszystkich będzie dużo treści i opisów przeżyć wewnętrznych. Najpierw jednak chciałabym opowiedzieć wam jak to właściwie wszystko się zaczęło. Jak odkryłam, poznałam ten zespół? Pewien wieczór miałam wtedy chyba 12 lat moja mama pokazała mi na You Tube teledyski, które ona sama oglądała będąc w moim wieku, przeboje z czasów kiedy ona była dzieckiem. Pokazała mi teledysk do November Rain, Don't cry od razu mi się spodobały. Później już sama zaczęłam czytać o Gunsach słuchać innych piosenek i tak do dziś. Bardzo zamarzyło mi się wtedy jechać na ich koncert w pełni świadoma tego że mają już swoje lata a zespół rozpadał się powoli aż ostatecznie w 1997 odszedł Duff  i został sam Axl. 4 stycznia 2016 roku pojawiła się oficjalna informacja o tym że zespół zagra w częściowo ,,starym" składzie czyli Axl, Slash i Duff. Mimo że sam Axl wystąpił w Polsce w Rybniku w 2012 roku, ja wolałam jednak zobaczyć ich w całości. Jak się później okazało koncert w Rybni...

Auto Moto Show | XIII edycja

Obraz
Cześć wszystkim! Dzisiejszą słoneczną niedzielę spędziłam w Sosnowcu na XIII edycji Auto Moto Show. Wróciłam bardzo szczęśliwa i zadowolona, jak co roku dużo atrakcji oraz ciekawych wystawców. W tym roku mogłam usiąść za kierownicą Ferrari oraz Forda Mustanga od którego zaczęła się moja miłość i zainteresowanie samochodami. Dzisiaj właśnie wzięłam udział w przejażdżce off-road, oglądałam wiele samochodów największe wrażenie jak co roku zrobiły na mnie konkurs na najgłośniejszy bass w samochodzie, parada motocykli. Myślę że na taką imprezę z chęcią wybrałby się każdy miłośnik motoryzacji. Od niego wszystko się zaczęło